Spływ z 4 czerwca 2015r. Z miescowości Kuby Młyny do Nidy. "Zaledwie" 13 km , pierwsze 5 km płynelismy ok. 3 godzin. To się nazywa kajakarstwo zwałkowe. To był poligon dla kajakarzy. Było trudno, ale wszyscy się świetnie spisali, a zwłaszcza 3 wspaniałe dziewczyny, którym gratuluję sprawności i wytrwałości.Było 6 kajaków jedynek, a to świadczy o wysokim poziomie umijętności uczestników. Uznanie dla tych , którzy pierwszy raz pływali jedynką w takich warunkach.
- View the full image
![]( "Zaczęliśmy w miejscowości Kuby Młyny")
- View the full image
![]( "Ta lodówka chyba nie wie , że to szlak kajakowy")
- View the full image
![]( "Na początku było wąsko")
- View the full image
![]( "Rzeka była najeżona przeszkodami")
- View the full image
![]( "To jedna z tych , której nie dało się przepłynąć")
- View the full image
![]( "Tomek przeszedł,")
- View the full image
![]( "Reszta obniosła , zażywając kąpieli pokrzywowej")
- View the full image
![]( "Były takie pod którymi dało się przecisnąć,,")
- View the full image
![]( "i takie , które załoga postanowiła pokonać górą.")
- View the full image
![]( "Były kolizje, ale nikt nie wzywał policji..")
- View the full image
![]( "Czasem było za wąsko,")
- View the full image
![]( "A tu było za płytko i nikt nie przepłynął.")
- View the full image
![]( "Piękne krajobrazy doliny Czarnej Nidy( o wschodzie słońca-mała ingerencja autora.")
- View the full image
![]( "Po drodze przenoska -Kuby Młyny")
- View the full image
![]( "Jedno z wielu-bród i bystrze")
- View the full image
![]( "Największa atrakcja-bystrze jak na Dunajcu. Paweł i Tomek zaliczyli po dwa razy.")
